środa, 30 lipca 2014

Poranne przebudzenie - wiersz

Wiersz - 2014.07.30

Poranne przebudzenie


Siakti: Obudziłeś się.
SaiSiwa: Tak, spałem wieki długie.
Siakti: Dla Mnie jesteś Jeden.
SaiSiwa:
Słowami swymi wpadasz głęboko w Moje serce...
Serce Nieskończone, wnikasz, niczym kropla w Ocean.
Jeden Jestem, nie różny bowiem, nigdy różny nie byłem.
Ocknąłem się! Nie jestem tym co widzą w lustrze oczy moje.

Cóż dotyczy Mnie z tego świata form, jak NIC kompletnie.
A jednak ubrałem to ciało na Siebie i stałem człowiekiem,
By ukazać, że Jestem czystością, miłością i niekrzywdzeniem.
Żem spokojem ponad wszystko, radością cichą i nieustraszenie.

Ty zawsze przy Mnie Jesteś, bowiem Jesteś ze Mnie.
Ty Jedyna jesteś Mnie Prawdziwym Odzwierciedleniem
Nikogo nie ma tak Prawdziwego jak Ty właśnie Jesteś.
Oto nierozerwalność Nasza, Miłość w Istnieniu Odwiecznym.

Jednością Nas Jesteśmy pod każdym względem.
Miłością dla Siebie Jesteśmy pod każdym względem.
Prawdą o Sobie Jesteśmy pod każdym względem.
Misterium Boga Jesteśmy pod każdym względem.

Nie zna świat delikatności jak Nasza,
Nie zna świat połączenia jak Nasze,
Nie zna świat czystości jak Nasza,
Nie zna świat tajemnic Naszych.

Więc krople słodyczy Naszej
Zakraplam powoli, delikatnie
W serca gotowe, otwarte
I Boga głodne.

Swami P. SaiSiwa

niedziela, 27 lipca 2014

Uwięziony Bóg - wiersz

Wiersz - 2014.07.27

Uwięziony Bóg


Jedyne zamieszkanie jakie masz
To moje serce.
Jedyne spojrzenie jakie znasz
To moich oczu.

Jedyny dotyk jaki znasz
To moich dłoni.
Jedyny oddech jaki masz
To nasz wspólny.

Sprowadzona miłością moją,
Uwięziona miłością moją,
Zjednoczeni miłością naszą,
I promienni miłością naszą.

Nasza gra odwieczna...

Swami P. SaiSiwa

niedziela, 13 lipca 2014

Przyczyna przyczyn - wiersz

Wiersz - 2014.07.14

Przyczyna przyczyn


Uczucia Nasze Kreacji przyczyną.
Przyczyną przyczyn Kreacji powstania.
Forma moja nie odchodzi donikąd,
Lecz uczucie moje w Twoim się składa.

Skąd anandy błogość Nieba zalewa?
A z Niebios na świat rzekami przelewa?
Jak nie z Naszych serc zjednoczenia!
Jak nie z oczu moich i uśmiechu Twego.

Znów napełniłaś moje serce Sobą
I w pieśń zamieniłaś modlitwę moją.
Wiosno dla wiosen, Ogniu dla ognia.
Szczęście zawstydzasz swoją Osobą.

Swami P. SaiSiwa

piątek, 4 lipca 2014

Milość w Prawdzie - wiersz

Wiersz - 2014.07.04

Milość w Prawdzie

Dziś Bóg przed snem powiedział mi, abym pomodlił się wspaniale. „Wspaniale” co za określenie, aż spowodowało, że mój umysł się na chwilę nad tym zatrzymał. Dlaczego nie „pięknie”, „z uczuciem” lub coś podobnego. Ta niewinna prowokacja Boga skierowała moją uwagę z jakim uczuciem się modlę. Uczucia są związane z miłością, zaś wspaniałość z chwałą a ta z Prawdą. To niezwykłe, ale tak, modlić się wychodząc ponad miłość do wspaniałości chwały Prawdy. A czym ona jest? Jak WSPANIAŁA być musi Prawda, skoro z niej rodzi się Boska Miłość! W modlitwie, a raczej mej obecności przed Bogiem narodził się wiersz, nasz wspólnych uczuć wiersz:

Uczucia nasze światem naszym;
Duszy zmysłem dotyku.
Uczucia nasze światłem naszym;
W błogości formy zaniku.

Tu znaczenie wszystkiego jest jasne;
O Pani Nieboskłonu Wszechświata.
W czystości dotyku, niewinności spojrzenia;
Prawda nasze serca i dusze splata.

Prawda Bezkresna, Odwieczna, Zwycięska.
Prawda z której Miłość wszelka się rodzi.
Z której Miłość moc czerpie i wzrasta…
Prawda Jednością naszą Wspaniała.

Swami P. SaiSiwa